Minister gospodarki Janusz Piechociński przyjechał dzisiaj do Wrocławia. Tam pytany był między innymi o inwestycję koncernu Tata Motors (właściciel marki Jaguar i Land Rover). Od kilku dni w mediach pojawiają się informacje o tym, że Polska jest bardzo blisko wygrania walki o nową inwestycję indyjskiego giganta. Dla przykładu, w czwartek gazeta Economic Times of India podała, że nasz kraj pokonał Słowację.

Niestety minister Piechociński nie potwiedził tej informacji, choć jego wypowiedź wskazuje, że rozmowy są w toku.

- Prowadzimy rozmowy z poważnym partnerem z sektora motoryzacyjnego, chodzi o inwestycję wartą 1,7 mld funtów, budowę fabryki samochodów kategorii premium. W doniesieniach medialnych jest dużo PR i prób zmuszenia nas do tego, byśmy się licytowali z innymi krajami - komentował dziś Piechociński w rozmowie z dziennikarzami we Wrocławiu.

Piechociński dodał, że inwestycja miałaby być zlokalizowana na obszarze nie mniejszym niż 450 ha i w której znajdzie prace około 5 tys. osób. Niedalej jak dwa tygodnie temu, wrocławskie media takie jak TVP Wrocław podawały, że fabryka indyjskiego koncernu może powstać w Jaworze.