Firmy tracą rocznie 150 mld euro. Wszystko przez problemy w dostawach energii
Branże będące użytkownikami końcowymi energii elektrycznej zwiększają inwestycje w przemysłowe zasilacze awaryjne.
Europejskie firmy tracą co roku 150 mld euro, zaś amerykańskie 188 mld dolarów w związku ze zmniejszeniem wydajności spowodowanym niskim poziomem jakości zasilania w energię. W obydwu regionach rośnie zapotrzebowanie na stosowane na skalę przemysłową zasilaczy awaryjnych. Do roku 2018, dojrzałe rynki w Europie i USA wygenerują 45 procent przychodów w tym segmencie, zaś na region Azji i Pacyfiku przypadnie 26 procent przychodów danego rynku.
Według nowej analizy Frost & Sullivan, globalnej firmy doradczej, pt. Globalny rynek przemysłowych zasilaczy awaryjnych, (Global Industrial UPS Market) wynika, że przychody osiągnięte przez branżę w roku 2014 zamknęły się kwotą 1,13 mld dolarów, która według prognoz zwiększy się do 1,38 mld dolarów w roku 2018. Analiza obejmuje zarówno jedno jak i trójfazowe przemysłowe systemy zasilaczy awaryjnych UPS.
- Rozwój niszowych branż przemysłowych zmusza użytkowników końcowych do stosowania wysokiej jakości, przemysłowych systemów zasilania awaryjnego - zauwża Starszy Analityk ds. rynku energetyki i ochrony środowiska w firmie Frost & Sullivan Gautham Gnanajothi. - Ponieważ takie niszowe segmenty mają bardzo specyficzne wymagania, to znaczna część poczynionych w tym zakresie inwestycji zostanie przeznaczona na specjalistyczne, dostosowane do potrzeb konkretnych klientów systemy - dodaje.
Do ograniczenia przychodów osiąganych na tym rynku przyczyni się jednak niski stopień zastępowania przemysłowych układów zasilania awaryjnego nowymi rozwiązaniami, gdyż systemy te projektowane są tak, by doskonale radziły sobie w ekstremalnie trudnych warunkach pracy, takich jak np. wysoki stopień zapylenia. Ponieważ średnia żywotność zasilaczy awaryjnych w zastosowaniu przemysłowym waha się w granicach 20-30 lat i jest niemal dwukrotnie wyższa niż w przypadku standardowych, komercyjnych urządzeń tego typu, to globalne zapotrzebowanie na nowe układy zastępujące przestarzałe rozwiązania utrzyma się na niskim poziomie.
Ograniczony stopień innowacyjności produktowej spowodowany dojrzałością technologiczną rozwiązań stosowanych w tej branży dodatkowo spowolni rozwój rynku. Niemniej jednak, dzięki zainteresowaniu modułowymi układami UPS ze strony użytkowników końcowych z branży przemysłowej, rozwój nowych produktów będzie katalizatorem stymulującym popyt.
Źródło: Newseria.pl