Narzędzia do obróbki toczeniem

EMAG

Komentarz Janusza Walczaka, dyrektora technicznego w firmie Seco Tools Poland Sp. z o.o.

W nowoczesnej produkcji, gdzie coraz częściej operator jest zastępowany przez robota, narzędzie nie tylko zapewnia pożądany kształt i jego tolerancję, ale też odpowiada za właściwe usuwanie wiórów, co oznacza potrzebę wprowadzania bardziej wyspecjalizowanych rozwiązań. Mimo dążenia do uniwersalności łamaczy pracujących wydajnie w wielu materiałach, specjalistyczne rozwiązania zapewniają większą wydajność, która przekłada się na niższe koszty wytwarzania. Zakłady produkcyjne zajmujące się obróbką masową bazują dziś na narzędziach składanych, których przewagą jest przede wszystkim szybkość wymiany. Kolejne zalety to szeroka dostępność kształtów według m.in. norm ISO oraz różnorodność łamaczy, materiałów ostrza i pokryć. Jednak w zakładach, gdzie istotnym czynnikiem jest możliwość nadawania narzędziom indywidualnego kształtu w krótkim czasie i przy stosunkowo niskim koszcie wytworzenia, np. w małych warsztatach obróbczych, ślusarskich czy w narzędziowniach, nadal stosuje się noże z wtapianą płytką. Idea wtapianego ostrza jest stosowana i rozwijana przy zaawansowanych materiałach skrawających, jak PCD czy PCBN, z uwagi na wysoki koszt materiału ostrza. Przy obróbce zgrubnej istotna jest ocena samego ostrza, tak by nie doprowadzić do nadmiernego zużycia. Podstawowe jego oznaki to starcie krawędzi przyłożenia, krater czy zużycie karbowe. W przypadku obróbki zgrubnej za ocenę zużycia można też przyjąć zmianę dźwięku skrawania, zmianę poboru mocy, kształtu wiórów czy widoczne formowanie się zadziorów. Natomiast przy operacjach wykończeniowych stopień zużycia krawędzi oceniany jest głównie na podstawie oceny starcia powierzchni przyłożenia. Nadmierne starcie oznacza konieczność dokonywania korekt w celu zapewnienia prawidłowych tolerancji detalu.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę