Razem z igus na targach w Hanowerze

Odbywające się w ostatnim tygodniu kwietnia Targi Hanowerskie stały się dla firmy igus okazją do zaproszenia grona klientów i dziennikarzy do wspólnego odkrywania możliwości nowoczesnych tworzyw sztucznych. Podczas czterodniowych warsztatów połączonych ze zwiedzaniem targów producent zaprezentował swoje najnowsze rozwiązania z zakresu okablowania, prowadników, druku 3D, łożysk oraz modułów robotycznych. 

 – Wszyscy używamy kabli: do zasilania silników, komunikacji, przesyłu danych, sterowania, wykonywania ruchów 3D. Jednak mało kto zadaje sobie pytanie, czym jest kabel, z jakich elementów powinien się składać i co wpływa na jego żywotność – mówił Rainer Rössel, szef Działu Przewodów chainflex podczas warsztatów zorganizowanych 25 kwietnia w siedzibie firmy igus w Kolonii.

Powiązane firmy

Właśnie na te pytania miał odpowiedzieć prowadzony przez niego całodniowy workshop pt. „Odkryj bezpieczne przewody przemysłowe”, w trakcie którego uczestnicy samodzielnie rozkładali kable na czynniki pierwsze, poznając krok po kroku ich strukturę i funkcje poszczególnych elementów.

Laboratorium niszczenia

Dopełnieniem części teoretycznej była wizyta w halach produkcyjnych fabryki. Oprócz prezentacji poszczególnych etapów prac nad tworzeniem prowadnika – od formowania pojedynczych ogniw po ich łączenie i wypełnianie zestawem przewodów – obejmowała ona również zwiedzanie laboratoriów badawczych, w których testowana jest trwałość przewodów – zarówno marki igus, jak i konkurencji.

Prowadzone przez nas testy służą uzyskaniu najbardziej optymalnej żywotności kabla i prowadnika w danych warunkach pracy. Wymaga to wykonania milionów cyklów gięcia na maszynie – wyjaśniał Rainer Rössel. – Nasze laboratorium składa się z 58 takich maszyn wykonujących rocznie przeciętnie 2 miliardy cyklów gięcia. Ponadto prowadzimy osobne testy na wytrzymałość temperaturową, które – w przeciwieństwie do wymaganych normami europejskimi – nie ograniczają się do nawijania przewodu, lecz realizowane są w warunkach zbliżonych do tych, z jakimi mamy do czynienia w praktyce przemysłowej.

Przewód poinformuje o zużyciu

O tym, że oferta firmy igus wykracza daleko poza asortyment przewodów i prowadników, goście mogli się przekonać następnego dnia podczas prezentacji stoiska producenta na Międzynarodowych Targach Innowacyjnych Technologii Przemysłowych w Hanowerze. Łącznie igus przedstawił na nich 138 nowości, wśród których największe zainteresowanie wzbudziły inteligentne tworzywa sztuczne.

Wyposażone w czujniki przewody, prowadniki i łożyska liniowe z rodziny isense – dzięki połączeniu z modułami monitorującymi i komunikacyjnymi – same informują o konieczności ich wymiany zanim dojdzie do ich uszkodzenia – wyjaśniał Artur Peplinski, wiceprezes firmy i szef Międzynarodowej Grupy ds. Rozwoju Produktów i Marketingu. – Rozwiązanie to skraca czasy przestojów, zapobiega awariom i ułatwia prowadzenie działań z zakresu proaktywnego utrzymania ruchu zgodnie z ideą Przemysłu 4.0.

W koncepcję tę wpisywały się również prezentowane po raz pierwszy na Targach Hanowerskich 6-osiowe moduły robotyczne robolink D, 4-osiowy zestaw do samodzielnego montażu RobotKit oraz samonastawne i bezsmarowne wózki drylin W do zakrzywionych prowadnic.

Poszerzeniu uległa także oferta ruchomych komponentów z tworzyw sztucznych motion plastics. Nowe łożyska ślizgowe z igliduru, polimerowe łożyska kulkowe, nowe rozmiary gwintów wielozwojnych z bezsmarownymi nakrętkami z polimerów dry-tech oraz prowadniki easy chain z opcją wciskania przewodów – to tylko niektóre z nowości mających dowieść, że tworzywa sztuczne w konkurencji z metalami mają coraz więcej do zaoferowania.

Ich zaletą jest dłuższa żywotność, wyższe prędkości pracy i odporność na korozję, a także niższa waga i koszty produkcji – wyliczał Gerhard Baus, pełnomocnik ds. łożysk ślizgowych z tworzyw sztucznych w firmie igus podczas konferencji prasowej odbywającej się 26 kwietnia na terenie Targów Hanowerskich.

Wydruki z dostawą do domu

Adresowana do dziennikarzy krajowych i zagranicznych mediów konferencja była ukierunkowana na przedstawienie wyników firmy za ubiegły rok oraz planów na rok kolejny.

Intensywne zmiany technologiczne zachodzące obecnie w naszych placówkach służą realizacji dwóch celów: poszerzeniu dostępności oferty w Internecie oraz automatyzacji procesów – mówił Frank Blase, prezes firmy igus. – Już dziś oferujemy możliwość konfiguracji i zamawiania szeregu wyrobów drogą elektroniczną. W przyszłości będzie można w ten sposób dobrać i kupić każdy produkt.

Zakres usług dostępnych online obejmować będzie również drukowanie 3D. Firma właśnie uruchamia nową stronę internetową oferującą możliwość zamawiania tego typu wydruków – zarówno pojedynczych elementów, jak i małych serii produktów – na bazie 6 filamentów i materiału SLS.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę