Roboty przejmują półki w magazynach

Magazino pragnie stworzyć pierwszy na świecie inteligentny i autonomicznie działający magazyn. Nowy robot do zadań logistycznych nosi nazwę TORU i przechodzi obecnie testy praktyczne u głównych dostawców usług przewozowych. Wykorzystują oni głównie inteligentne i samobieżne systemy do odzyskiwania pudełek z butami podczas komisjonowania. W zamyśle konstruktorskim TORU to tak zwany robot sterowany percepcyjnie. Dzięki wykorzystaniu kamer, przetwarzaniu obrazu, zastosowaniu czujników i sztucznej inteligencji może on przewidywać i prawidłowo interpretować otoczenie oraz wykorzystywać te informacje w podejmowaniu decyzji.

Magazino pragnie stworzyć pierwszy na świecie inteligentny i autonomicznie działający magazyn. Nowy robot do zadań logistycznych nosi nazwę TORU i przechodzi obecnie testy praktyczne u głównych dostawców usług przewozowych. Wykorzystują oni głównie inteligentne i samobieżne systemy do odzyskiwania pudełek z butami podczas komisjonowania. W zamyśle konstruktorskim TORU to tak zwany robot sterowany percepcyjnie. Dzięki wykorzystaniu kamer, przetwarzaniu obrazu, zastosowaniu czujników i sztucznej inteligencji może on przewidywać i prawidłowo interpretować otoczenie oraz wykorzystywać te informacje w podejmowaniu decyzji.

Kiedy TORU otrzymuje polecenie pobrania określonej pary butów, najpierw otrzymuje adres magazynu wraz z kodem kreskowym. Tym samym robot wie, gdzie zlokalizowany jest docelowy pojemnik i kieruje się prosto pod wskazany adres. Kolumna podnosząca z przodu pojazdu obraca się teraz o 90 stopni w stronę półki, chwytak przesuwa się do określonego pojemnika a TORU rozpoczyna samodzielne podejmowanie decyzji. Wykorzystując trójwymiarowe obrazy z kamery, robot najpierw generuje obraz aktualnej sytuacji. - Czy na półce w ogóle znajduje się pudełko z butami? Czy obecny jest prawidłowy kod kreskowy? Czy mogę chwycić karton: może został on przesunięty o kilka centymetrów w bok i spowoduje zator podczas wyciągania?

Tymi pytaniami rzecznik prasowy Magazino Florin Wahl opisuje podstawowe zadania analizy wzrokowej. To odpowiedzi na te pytania czynią system z Monachium tak wyjątkowym. Jeśli pobranie zamówienia jest powiązane z kartonem, który został nieco krzywo umieszczony na półce przez pracownika, robot podejmie próbę dostosowania procesu chwytaka do zaistniałych okoliczności. Kiedy TORU upewni się, że operacja chwycenia nie jest możliwa, zadanie zostaje zwrócone do systemu - teraz pracownik magazynu będzie musiał wykonać pobranie zamówienia ręcznie.

W przypadku, gdy żadne problemy nie zostaną wykryte, to przede wszystkim na napędach FAULHABER spoczywa odpowiedzialność za transport pudełek z butami. Tutaj sterowniki ruchu, miniaturowe silniki DC typu 3242 z komutacją z grafitu, przekładnie planetarne oraz gwintowane śruby napędowe tworzą układ napędu liniowego, który wysuwa i cofa metalowy język. W tym przypadku zadanie polega na zamknięciu odstępu pomiędzy pojazdem a spodem półki. Ścieżka zostaje tym samym wyrównana, co pozwala na wyciąganie kartonów po płaskiej powierzchni w podciśnieniu.

Duża wytrzymałość silnika na przeciążenie, biorąc pod uwagę średnicę zaledwie 32 mm, daje pionierom logistyki z Monachium szereg możliwości. Konstrukcja zasadniczo umożliwia zastosowanie mniejszych silników dzięki zdolności radzenia sobie z momentami zrywającymi. Mniejsze napędy są z definicji lżejsze.

- Masa chwytaka musi byc jak najmniejsza, ponieważ TORU musi oczywiście przesuwać się wzdłuż osi pionowej - wyjaśnia Raphael Vering.

Im cięższy układ chwytaka, tym większa wymagana moc silnika na osiach pionowych. Pojawia się także kwestia środka ciężkości, kiedy TORU sięga po pudełko znajdujące się na najwyższym poziomie dwumetrowego regału. Oczywiście środek ciężkości można z łatwością przesunąć w dół montując grubszą płytę podstawy. Jednak w ten sposób cały układ jezdny staje się cięższy. W wyniku tego wymagany jest mocniejszy silnik napędowy. To z kolei prowadzi do uzyskania większej mocy z akumulatora, co powoduje skrócenie zasięgu. Lekka konstrukcja jest także konieczna, ponieważ TORU pracować ma nie tylko na solidnej betonowej podłodze, ale również na delikatniejszych konstrukcjach wyższych poziomów.

- W szczególności tutaj obciążenie powierzchni podlega dwóm czy czterem znacznym ograniczeniom. Pragniemy, by TORU był jak najbardziej wszechstronny - mówi Florin Wahl.

Większe silniki negatywnie wpłyną także na operacje transportowe, w szczególności, gdy kartony składowane są zaledwie kilka centymetrów nad podłogą i konieczne jest, by napęd po prostu nie zawadzał w pracy. Dzięki rozwiązaniu FAULHABER Magazino może bardzo powoli przemieszczać się w dół i ponownie w górę.

Dzięki TORU, Magazino udało się opracować rozwiązanie transportowe, które w prosty i niezawodny sposób poprawia wydajność w obszarze logistyki. Obecna sytuacja na rynku pracy w Niemczech wyraźnie tłumaczy potencjał, jaki niesie zastosowanie tego wynalazku. Na rynku pracy występują braki, w szczególności w nocy i w weekendy. A to wtedy właśnie odbywa się największy ruch w zakupach on-line. Wykorzystanie autonomicznych i pracujących inteligentnie robotów transportowych pozwoliłoby chociażby na przygotowanie zamówień do odbioru na początek tygodnia. W tym celu TORU wyposażono w ruchomą półkę, na którą ładowane są wyjęte pudełka. Układy wyśrodkowujące z napędami FAULHABER pozwalają na pozycjonowanie pudełek w sposób oszczędzający wolną przestrzeń.

O Autorze

MM Magazyn Przemysłowy jest tytułem branżowym typu business to business, w którym poruszana jest tematyka z różnych najważniejszych sektorów przemysłowych. Redakcja online MM Magazynu Przemysłowego  przygotowuje i publikuje na stronie artykuły techniczne, nowości produktowe oraz inne ciekawe informacje ze świata przemysłu i nie tylko.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę