Rynki finansowe liczą na mocne zobowiązania krajów G7

PixaBay

Najważniejsza będzie dyskusja o utrzymaniu sankcji gospodarczych wobec Rosji – mówi o trwającym szczycie G7 Piotr Szulec, dyrektor ds. komunikacji inwestycyjnej Pioneer Pekao Investments. Jego zdaniem z punktu widzenia Unii Europejskiej to kluczowa kwestia. 

Głównymi tematami przywódców USA, Japonii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch i Kanady są m.in. znalezienie sposobów na pobudzenie światowej gospodarki, walka z terroryzmem czy przeciwdziałanie unikaniu płacenia podatków. Rynki finansowe liczą na mocne zobowiązania grupy G7. Eksperci uważają, że oczekiwania mogą być jednak na wyrost.

Przywódcy chcą się skupić na tym, co się dzieje na linii Rosja–Ukraina i Rosja–Unia Europejska. To będzie najważniejszy temat w kontekście dotychczasowych sankcji nałożonych na Rosję i tego, czy Unia Europejska te sankcje zmniejszy czy zniesie – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Piotr Szulec, dyrektor ds. komunikacji inwestycyjnej w Pioneer Pekao Investment.

Oficjalnym celem spotkania przywódców najbardziej uprzemysłowionych państw świata jest znalezienie sposobów pobudzenia globalnej gospodarki, przedyskutowanie sposobów walki z terroryzmem oraz zastanowienie się nad tym, jak przeciwdziałać unikaniu płacenia podatków w kontekście afery Panama Papers. Eksperci spodziewają się też, że liderzy będą dążyli do wypracowania wspólnego stanowiska w najważniejszych kwestiach międzynarodowych takich jak kryzys uchodźczy, konflikt na Ukrainie czy północnokoreańskie próby rakietowe i nuklearne.

Szczyt G7 tak naprawdę będzie się skupiał na współpracy poszczególnych państw w zakresie większej kontroli nad centrami finansowymi, chociażby różnych grup terrorystycznych, czy większej współpracy wywiadów finansowych tych gospodarek – podkreśla Szulec.

Ekspert zaznacza, że w praktyce przywódcy G7 skupią się na zwiększeniu kontroli nad swoimi centrami finansowymi. Dodaje przy tym, że dyskusja o Ukrainie i Rosji będzie bardzo ważna z punktu widzenia Unii Europejskiej. Jak zaznacza Szulec, w dużej mierze wyznaczy ona kierunek dla wewnętrznych dyskusji w Unii na ten temat.

W zakresie dalszej współpracy krajów wchodzących w skład G7, warto zwrócić uwagę przede wszystkim na wypowiedzi przedstawicieli Japonii, którzy zaakcentowali, że wszyscy powinni nad wzrostem gospodarczym pracować, ale każdy kraj powinien to robić w kontekście własnych problemów i zdolności finansowych – wskazuje Szulec.

Podkreśla, że to sugerowałoby, że Japonia w zakresie dalszego luzowania polityki monetarnej chce podjąć kolejne kroki i słownie przygotowuje uczestników rynku do tych właśnie kroków. Piotr Szulec zaznacza jednocześnie, że takie sugestie Kraju Kwitnącej Wiśni mogą się spotkać z oporem innych członków grupy G7, choćby Stanów Zjednoczonych, które zaostrzają swoją politykę fiskalną.

Bank Japonii będzie się starał osłabiać jena, to w kontekście poprawiania stanu całej japońskiej gospodarki – mówi. – Natomiast Stany Zjednoczone z pewnością poprzez swoje działania zaostrzania polityki monetarnej będą wpływały na silnego dolara – dodaje.

Szulec przypomina, że Japonia ma cały czas problem z osłabianiem własnej waluty. To, jak podkreśl, wpływa na ograniczenie przewagi konkurencyjnej eksporterów tego kraju. Jen jest jedną z najmocniejszych walut w tym roku w koszyku państw z rozwiniętymi gospodarkami. Od początku 2016 r. japońska waluta zdrożała względem dolara o ponad 9 proc., czym zaskakuje strategów, którzy pod koniec 2015 r. prognozowali jej osłabienie do 124 za dolara.

Szczyt G7 zbiega się z pogłębiającą niepewnością w globalnej gospodarce, konfrontowanej z terroryzmem, spowolnieniem m.in w Chinach, a także konsekwencjami spadających cen ropy naftowej i obawami przed wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Analitycy zwracają uwagę na to, że rynki finansowe liczą na mocne zobowiązania krajów G7 w kwestii ożywienia wzrostu.

Źródło: Newseria

O Autorze

MM Magazyn Przemysłowy jest międzynarodową marką medialną należącą do holdingu Vogel Communications Group. W ramach marki MM Magazyn Przemysłowy wydawane jest czasopismo, prowadzony jest portal magazynprzemyslowy.pl oraz realizowana jest komunikacja (różnymi narzędziami marketingowymi) w przemysłowym sektorze B2B.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę