STOM 2018: Abplanalp – 600 operatorów obrabiarek w rok

O trudnościach ze znalezieniem operatora obrabiarek oraz wparciu edukacji opowiada Łukasz Sałach, dyrektor sprzedaży w Abplanalp.

Czy jesteście zadowoleni z Waszej obecności na Przemysłowej Wiośnie w Kielcach?

Jesteśmy bardzo zadowoleni z obecności na targach STOM. Sprzedaliśmy kilkanaście maszyn, nawiązaliśmy ciekawe kontakty, bo targi to często tzw. wisienka na torcie – klienci przychodzą na nasze stoisko, zapoznają się z ofertą i często wychodzą z podpisaną umową.

 

Wasza firma kojarzy się nie tylko ze świetnym sprzętem, ale też od dłuższego czasu z intensywną pracą na rzecz przygotowania do pracy wykwalifikowanych operatorów obrabiarek.

Problem niedoboru pracowników w branży obróbki skrawaniem jest nam dobrze znany. Praktycznie każdy klient wspomina nam tym problemie. Często słyszymy, że klient chętnie kupiłby jeszcze jedną maszynę, ale nie ma komu na niej pracować.

 

Czyli problem ten przekłada się także bezpośrednio na sprzedaż obrabiarek?

Dokładnie tak. Dlatego poczyniliśmy już pewne kroki w tym kierunku – mamy w tej chwili w placówkach edukacyjnych w Polsce ponad 200 maszyn CNC i postawiliśmy sobie za cel podjąć jeszcze ściślejszą współpracę z tymi placówkami. W ciągu roku chcemy wykształcić 600 nowych operatorów obróbki skrawaniem CNC, a to dopiero początek. Ilość ta będzie systematycznie rosła.

 

Dlaczego tak trudno znaleźć dobrego pracownika?

Między innymi przez pewne zaniedbania edukacyjne. Obecnie wielu specjalistów jest już w wieku przedemerytalnym i brakuje ciągłości zawodu. Klienci często sami musieli kształcić ludzi od zera. Widzimy jednak, że zainteresowanie branżą obróbki skrawaniem jest zdecydowanie większe niż jeszcze kilka lat temu. Dziś ta praca jest zdecydowanie łatwiejsza i przyjemniejsza, niż to było kiedyś, kiedy królowały maszyny konwencjonalne.

 

Jak zatem znaleźć dobrego pracownika?

Przede wszystkim trzeba szukać, szczególnie na uczelniach oraz w centrach kształcenia praktycznego. Klasy na kierunkach obróbki skrawaniem zaczynają się zapełniać. Widzimy trend, że powoli, ale systematycznie przybywa rąk do pracy.

 

Czego oczekują pracodawcy, a czego pracownicy?

Pracownicy oczekują ciekawej pracy, pełnej wyzwań. Nasza branża na pewno jest interesująca, nie jest monotonna – wykonujemy różne detale i różne operacje. Nie jest tak, że dany detal można wykonać tylko w jeden sposób, jest wiele możliwości. Możemy go wykonać w trzy minuty lub w pięć minut, wiele zależy tu od samego technologa, jego wiedzy, doświadczenia i kreatywności. Dobry pracownik jest więc na wagę złota. A proszę mi wierzyć, tacy pracownicy są odpowiednio gratyfikowani przez pracodawców.

 

Jakich pracowników najtrudniej znaleźć?

Najtrudniej znaleźć pracowników z kilkuletnim doświadczeniem w branży, ponieważ takie osoby są cenione przez aktualnych pracodawców. Nie chcą więc zmieniać miejsca pracy. Na pewno dużym ułatwieniem jest nasz program HTEC, który wprowadziliśmy z powodzeniem kilka lat temu. Każdy, kto ukończy nasz kurs, nawet jeżeli jest nowy w branży, ma już wiedzę i pewne doświadczenie, czyli dobre podstawy, żeby znaleźć pracę.

 

Ile osób skorzystało już z tego programu?

Mamy już kilka tysięcy absolwentów. Naszą rolą jest, żeby wykształcić ich zdecydowanie więcej, bo znamy oczekiwania naszych klientów. Te 600 osób na najbliższy rok to dopiero początek. Mamy placówki zarówno na uczelniach wyższych, jak i w centrach kształcenia praktycznego. Wszystkie te działania służą jednemu: wykształcić jak największą liczbę dobrze przygotowanych ludzi do zawodu.

 

Właściwie wyświadczacie w ten sposób innym firmom przysługę – kształcicie im pracowników i dostarczacie operatora z obrabiarką w pakiecie.

Mamy taką nadzieję. Staramy się pomagać w edukacji, mamy nasz własny program szkoleń. Zainteresowanie ze strony młodzieży jest, kierunki związane z obróbką skrawaniem przeżywają prawdziwe oblężenie. Rynek czeka na takich pracowników, a zarobki w branży są na bardzo przyzwoitym poziomie.

O Autorze

MM Magazyn Przemysłowy jest międzynarodową marką medialną należącą do holdingu Vogel Communications Group. W ramach marki MM Magazyn Przemysłowy wydawane jest czasopismo, prowadzony jest portal magazynprzemyslowy.pl oraz realizowana jest komunikacja (różnymi narzędziami marketingowymi) w przemysłowym sektorze B2B.

Tagi artykułu

MM Magazyn Przemysłowy 4/2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę