Targi STOM 2017: Hexagon – Więcej danych, więcej skanowania

MM

O możliwościach skanera laserowego dla systemów przenośnych ramion pomiarowych opowiada Witold Siemieniako z firmy Hexagon Metrology.

W tym roku Wasza firma zaprezentowała nowe oprogramowanie metrologiczne. Czy można się z nim zapoznać również na targach w Kielcach?
 

Oczywiście. Nowe oprogramowanie metrologiczne prezentujemy właściwie co roku. Niekiedy zmiany są niewielkie, ale w tym roku pojawiło się kilka istotniejszych modyfikacji w oprogramowaniu, dostosowujących do nowych norm tolerancji wyrobów. W tym roku mamy specjalną ofertę: klienci, którzy zamówią nową wersję aktualizacji oprogramowania, nie płacą za ewentualne użytkowanie oprogramowania w przeszłości. Zachęcamy wszystkich naszych użytkowników do aktualizacji oprogramowania, bo można to zrobić za darmo, oczywiście pod pewnymi warunkami na przyszłość. Wszystko to w ramach akcji uświadamiającej, którą rozpoczęliśmy dwa lata temu.
 

Czy na targach prezentowany jest także nowy skaner laserowy dla systemów przenośnych ramion pomiarowych?
 

Tak, jest to nowy skaner, bardziej poręczny, kompaktowy, ale z zachowaną szybkością skanowania. Może być używany na najmniejszych ramionach pomiarowych. Oczywiście odpowiednio zmniejszono też jego cenę. Świat podąża w kierunku obróbki coraz większej ilości danych, a większa ilość danych w przypadku pomiarów prawie zawsze oznacza konieczność skanowania. Głowice laserowe są w tej chwili najmocniejszymi, tzn. najbardziej niezawodnymi, systemami optycznymi – nie "boją się" światła, odblasków ani też, ogólnie mówiąc, błędów operatora aż w takim stopniu jak inne skanery. To wytwarzanie dużej ilości danych pomiarowych jest ogólną tendencją i my staramy się nie tyle za nią nadążać, ile ją kreować. Na targach prezentujemy skaner dla systemów przenośnych ramion pomiarowych – przygotowaliśmy nawet stanowisko przenośne umożliwiające przemieszczenie w dowolne miejsce hali.

Co jeszcze specjalnego oferujecie gościom targów?

Pokazujemy aplikację skanera laserowego umieszczonego na robocie przemysłowym. Jest to skaner współpracujący i śledzony przez tracker laserowy – obecnie to najdokładniejszy system skanujący, bo nie bazuje wyłącznie na dokładności robota montażowego, a jego pozycja w przestrzeni pomiarowej korygowana jest przez tracker laserowy. To bardzo szybkie i bardzo dokładne urządzenie. Na targach jest ono prezentowane, choć oczywiście w ograniczonej przestrzeni. Można je obejrzeć, sprawdzić wyniki pomiaru i przede wszystkim porozmawiać o możliwościach zastosowania.

Czy ten sprzęt jest już popularny na polskim rynku?

Roboty i wszelkie urządzenia pomiarowe na robotach dopiero wchodzą do przemysłu. Nie jest tajemnicą, że Polska pozostaje daleko w tyle za wieloma krajami pod względem robotyzacji przemysłu. Największym odbiorcą tego typu robotów na świecie jest przemysł samochodowy, ale też lotnictwo. Pewne rozwiązania znalazły wprawdzie zastosowanie w gałęzi przemysłu wytwarzającej dużą liczbę produktów, np. sprzęt AGD, gdzie Polska przoduje, jednak w przemyśle samochodowym, jeśli chodzi o pomiary, wciąż jesteśmy na początku drogi.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę