Upadłości firm w I półroczu 2015 r.

 

Coface przygotował raport dotyczący bankructw firm polskich I półroczu br. W badanym okresie sądy wydały postanowienia o upadłości 382 polskich przedsiębiorstw.

To już kolejny rok (I półrocze) z rzędu, w którym liczba bankructw zmalała (I półrocze 2014 r. 402 upadłości, I półrocze 2013 r aż 455 upadłości).

W pierwszej połowie br. zmniejszył się odsetek upadłości w celu likwidacji majątku (o 6 proc.), za to liczba postępowań upadłościowych z możliwością zawarcia układu pozostała na tym samym poziomie. Wyraźny wzrost liczby upadłości zanotowano w transporcie (+28 proc.). Wzrost liczby bankructw za całe półrocze nie jest już jednak tak spektakularny jak w I kwartale br. (wtedy było to +86 proc.). Nieco gorzej jest także w produkcji (+3 proc.).

Poprawiła się sytuacja w budownictwie (spadek liczby bankructw o 20 proc.) oraz handlu (mniej upadłości o 14 proc.) – tu jednak gorzej prezentuje się handel hurtowy, a lepiej handel detaliczny.

I półrocze br. przynosi znaczny wzrost (+38 proc.) liczby upadłości w woj. mazowieckim, co jest zmianą w stosunku do roku ubiegłego, gdzie w analogicznym okresie zanotowano spadek (-13 proc.).

Wśród bankrutów znalazło się jedno przedsiębiorstwo, które zatrudniało ponad 2 tys. osób oraz jedna firma, której początki sięgają 1798 r.

Komentuje Marcin Siwa, dyrektor oceny ryzyka w Coface:
Liczba upadłości w pierwszym półroczu tego roku spadła o 5 proc. w stosunku do tego samego okresu roku ubiegłego. To dobra wiadomość, po niezbyt obiecującym początku roku (wzrost liczby upadłości o 3 proc. w I kwartale 2015 r.). Statystyki upadłościowe odzwierciedlają bardzo dobre wyniki polskiej gospodarki. Wzrost PKB przyspiesza, ostatnio nawet do 3,6 proc. r/r w 2015 r., bezrobocie nadal spada, rozpędzać zaczyna się branża budowlana. Produkcja budowlano-montażowa rośnie, coraz więcej jest nowych inwestycji infrastrukturalnych.

Perspektywy teoretycznie są bardzo dobre i można uwierzyć w kolejne lata szybkiego rozwoju. To, co jednak nie pozwala na optymizm, to sytuacja gospodarcza i polityczna w naszym sąsiedztwie. Dalsze losy Unii Europejskiej, a przede wszystkim stan jej gospodarki w perspektywie najbliższy lat, są mocno niepewne. Grecja jest na skraju bankructwa. Jej ewentualne wyjście ze strefy euro może mieć bardzo niebezpieczne skutki zarówno dla wzrostu gospodarczego Unii jak i jej przyszłości politycznej. Kursy walut są niepewne, co może wpłynąć zarówno na polską wymianę handlową jak i na sytuację przeciętnego Polaka. Obserwowane ostatnimi czasy wzrosty konsumpcji prywatnej wcale nie muszą trwać długo. Niepewność jest dominującym obecnie uczuciem na rynkach europejskich. Dalszy rozwój naszej gospodarki w ogromnym stopniu zależy od tego, jak uda się obecny kryzys rozwiązać. Nie należy również zapominać o ciągnącym się problemie na wschodzie Ukrainy i wynikających z tego tytułu zagrożeniach dla Polski. Nie popadajmy jednak w pesymizm. Polskie firmy radzą sobie dobrze, ich przeciętna płynność jest coraz lepsza, a ryzyko braku zapłaty obecnie mniejsze niż jeszcze przed rokiem. Coface prognozuje spadek liczby upadłości o około 7-8 proc. na koniec 2015 r.

O Autorze

MM Magazyn Przemysłowy jest międzynarodową marką medialną należącą do holdingu Vogel Communications Group. W ramach marki MM Magazyn Przemysłowy wydawane jest czasopismo, prowadzony jest portal magazynprzemyslowy.pl oraz realizowana jest komunikacja (różnymi narzędziami marketingowymi) w przemysłowym sektorze B2B.

Tagi artykułu

MM Magazyn Przemysłowy 4/2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę