W ciągu czterech lat ostateczna decyzja ws. energetyki jądrowej

adpic

Ministerstwo Skarbu Państwa przewiduje, że ostateczna decyzja inwestycyjna dotycząca projektu energetyki jądrowej zostanie podjęta w ciągu czterech lat.

O tym fakcie poinformował minister skarbu, Mikołaj Budzanowski podczas Polskiego Kongresu Gospodarczego. - Nie można zarzucić projektu energetyki jądrowej. W ciągu czterech lat zostanie podjęta ostateczna decyzja inwestycyjna - powiedział minister.

Polska Grupa Energetyczna została wskazana przez rząd na inwestora pierwszych polskich elektrowni jądrowych. Rządowe plany zakładają wybudowanie przez PGE dwóch siłowni o łącznej mocy 6000 MW, w których PGE będzie mieć co najmniej 51%., optymalnie 75% udziału. Z dotychczasowego harmonogramu wynikało, że pierwszy blok elektrowni jądrowej miał powstać w 2020 roku. PGE podała jednak w lutym w zaktualizowanej strategii na lata 2012-35, że pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce, o mocy ok. 3000 MW, zostanie uruchomiona w 2025 r, a druga o tej samej mocy ma powstać do 2029 roku.

- Mamy świadomość, że harmonogram zakładający 2020 rok jest bardzo ambitny. Być może nastąpi moment, gdy będziemy weryfikować datę uruchomienia pierwszej elektrowni jądrowej. Myślę, że cezurą będzie otrzymanie ofert od dostawców technologii. To jednak nie Ministerstwo Gospodarki weryfikuje harmonogram, a inwestor (PGE - przyp. PAP) i to ich trzeba pytać o powody przesunięcia - powiedziała Hanna Trojanowska, pełnomocnik rządu ds. polskiej energetyki jądrowej, podsekretarz stanu w ministerstwie gospodarki. - Jesteśmy za urealnieniem programu, ale w oparciu o konkretne analizy - dodała.

Trojanowska poinformowała, że proces legislacyjny dotyczący Programu Polskiej Energetyki Jądrowej powinien się zakończyć do czerwca tego roku.

źródło: PAP

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę