Warsaw Industry Week 2017. Rais-Tools prezentuje roboty dla każdego
Podczas targów Warsaw Industry Week firma Rais-Tools zaprezentowała roboty szkoleniowe DOBOT, jakich na polskim rynku jeszcze nie było. – To dobre rozwiązanie dla osób, które chcą się nauczyć programować większe roboty – przekonuje Bartosz Cajdler z firmy Rais-Tools.
Założona w 2013 r. firma Rais-Tools jest wyłącznym dystrybutorem wysokiej jakości ręcznych i pneumatycznych docisków szybkomocujących oraz prasek ręcznych produkowanych przez polską firmę z ponad 30-letnim stażem Rais-Narzędzia Mocujące Grzegorz Rais. Dociski od Rais-Tools są stosowane w systemach produkcyjnych wielu firm zarówno w kraju, jak i za granicą. Rais-Tools jest również przedstawicielem takich firm jak: AMF, Bessey, Kopal, Imao, Brauer czy Forza.
Ale w ofercie Rais-Tools można także znaleźć innowacyjne roboty personalne szwajcarskiej firmy F&P Robotics AG oraz uniwersalne ramię robotyczne firmy DOBOT. – Roboty szkoleniowe-treningowe DOBOT mamy dość krótko w naszej ofercie. Można powiedzieć, że jesteśmy pionierami w dystrybucji na rynek polski, bo takich robotów u nas jeszcze nie widziałem – zaznacza Bartosz Cajdler z firmy Rais-Tools.
Jak dodaje, roboty szkoleniowe są dobrym rozwiązaniem dla osób, które chcą nauczyć się programowania większych robotów. – To fajna alternatywa, bo cena jest dość niska, wynosi 1,5 tys. dolarów, a wykorzystano język programowania występujący też w większych modelach. Robot ma również bardzo rozbudowany interfejs. Można go programować w skrypcie, ale jest także możliwość pisania programu graficznie – każdy blok odpowiada jakiejś funkcji, a składając je jeden po drugim, tworzymy program.
Opisywany robot ma wymienne głowice, m.in. do druku 3D, a także chwytak ciśnieniowy i chwytak mechaniczny z siłownikiem pneumatycznym, dzięki któremu można coś fizycznie złapać, jest także końcówka do grawerowania laserowego, pozwalająca na grawerowanie i drukowanie napisów oraz obrazów na elementach wykonanych z drewna, skóry, gumy, papieru czy tektury.
Na stoisku Rais-Tools prezentowano też 6-osiowe kooperujące ramię robota P-Arm 2R. – Sprawdza się na liniach montażowych i ewentualnie tam, gdzie potrzebna jest automatyzacja i duża powtarzalność ruchu, a także przy takich pracach jak segregacja, wykrywanie elementów czy przenoszenie ich w inne miejsce. Z montażem byłby większy problem, ale robot ma możliwość doposażenia w czujniki zewnętrzne i układy optyczne, można go więc tak skonfigurować, żeby wykonywał bardziej złożone prace – wyjaśnia Bartosz Cajdler.
