Współpraca dla lepszej przyszłości

Essar Oil

O rozwoju indyjskiej gospodarki, konieczności wzmocnienia stosunków dwustronnych Polska-Indie i najważniejszych obszarach wzajemnej współpracy, z Navani Pareshem, wydawcą/dyrektorem zarządzającym MM India, Vogel Business Media India rozmawia Paweł Kruk.

 MM:  Co stanowi o sile napędowej gospodarki indyjskiej, która do 2028 r. ma być trzecią na świecie?
Navani Paresh:  Główną siłą napędową naszej gospodarki, z której Indie czerpią dziś ogromne korzyści, jest dywidenda demograficzna. Jest to ogromna zaleta kraju, szczególnie w porównaniu z innymi wschodzącymi gospodarkami. Co więcej, jej główny wzrost – jako gospodarki opartej na konsumpcji – jest wyzwalany przez wzrost popytu krajowego, w przeciwieństwie do eksportu. Innymi słowy, boom gospodarczy w Indiach jest w dużej mierze uzależniony od jego rynku krajowego, a nie napędzany przez czynniki zewnętrzne. Napędzany krajowym popytem model wzrostu pomógł Indiom zdobyć przyczółek na rynkach światowych, zapewniając tym samym wyjątkowe możliwości i szanse rozwoju dla rodzimych firm w wielu różnych branżach. Jednak spoglądając w przyszłość, konieczne jest, aby na nowo skoncentrować swoją strategię na bezpośrednim wzroście produkcji. Wciąż daleko nam do tego, by w pełni zrealizować w Indiach nasz potencjał produkcyjny. Jeśli spojrzymy na wykres wzrostu gospodarczego Chin, to widać jak wyraźnie i jak szybko rozszerzył się on w ciągu ostatnich 20 lat, właśnie ze względu na możliwości produkcyjne Państwa Środka. I to jest znany fakt, że dla zrównoważonego wzrostu gospodarczego i utrzymania jego dotychczasowej dynamiki, Indie będą musiały zależeć od sektora produkcyjnego znacznie bardziej niż od innych.
Według raportów, Indie znajdują się obecnie na 11 pozycji wśród światowych gospodarek z PKB wynoszącym 1758 mld dolarów. Do 2018 r. kraj ma szansę przesunąć się aż o trzy pozycje wyżej z PKB na poziomie 2481 mld dolarów. Prognozy wskazują na to, że marsz ku podium będzie trwał nieprzerwanie – w 2023 roku Indie znajdą się już na czwartym miejscu, z PKB o wartości 4124 mld dolarów, a kraj będzie ubiegać o trzecie miejsce wśród największych gospodarek świata,. Na podium możemy znaleźć się już w 2028 r. z PKB wynoszącym 6560 mld dolarów.

Jakie największe problemy zagrażają rozwojowi Indii?
Na wzrost gospodarczy Indii ma ogromny wpływ słaby stan finansów publicznych, nieodpowiednia infrastruktura, korupcja oraz polityczna atrofia w stosunku do wielu innych aspektów gospodarki i państwa. Ponadto istnieje problem rządowych banków, stanowiących 75% indyjskiego systemu bankowego i udzielających – niestety – złych kredytów takim sektorom, jak energetyka, lotnictwo, infrastruktura, nieruchomości i telekomunikacja. Wspólnymi elementami, którymi charakteryzują się te branże, są zaangażowania rządu i to, że cierpią z powodu niekonsekwentnej polityki i „hurtowej” wręcz ingerencji państwa. Przykładowo, media państwowe donoszą o skumulowanych stratach w segmencie energetyki rzędu 14 mld dolarów, częściowo spowodowanych zbyt niskimi stawkami dyktowanymi przez upoważnione organy rządowe kierujące się względami politycznymi, które nie pokrywają kosztów wytwarzania energii. Dodatkowo, każda gospodarka rośnie w siłę dzięki nowym inwestycjom. Muszą znaleźć się odpowiednie nakłady inwestycyjne, a strona podażowa musi zostać zbudowana w oparciu o nowe projekty. Jednakże w ostatnich trzech, czterech lata byliśmy świadkami przeciągającej się realizacji dużych projektów, spowodowanych brakiem odpowiedniego nadzoru rządowego. Inflacja jest kolejną przeszkodą, która grozi naszemu rozwojowi gospodarczemu. Incremental Capital Output Ratio – ICOR (wskaźnik określający stosunek inwestycji do wzrostu) wzrósł w ostatnim czasie z 4 do 6,5. Oznacza to, że gospodarka indyjska staje się coraz mniej wydajna i efektywna. Innym powodem jest stopa inwestycji, która spadła z 39% w ciągu ostatniej dekady do 32% obecnie. To z kolei spowodowało, że gwałtownie spadła stopa oszczędności, a deficyt na rachunku obrotów bieżących obniżył się z 5 do 2%. Aby temu zapobiec i tym samym poprawić wskaźniki ICOR, stopy inwestycji i stopy oszczędności gospodarstw domowych muszą zostać wsparte przez utrzymanie bieżących rachunków na zrównoważonym poziomie.

Jak Pan oceni i podsumuje stosunki gospodarcze między Indiami i Europą, szczególnie pod względem kooperacji firm z Polski i Indii?
Z Indii prowadzi prosta droga do rozwoju dwustronnych stosunków handlowych z innymi gospodarkami. Sukcesy na tym polu są coraz lepiej widoczne. W tym scenariuszu, ponad 60 lat stosunków dyplomatycznych między Polską a Indiami niesie za sobą coraz więcej możliwości wykorzystania istniejącego potencjału obu krajów. Indie są w strategicznym partnerstwie z Unią Europejską. Dwustronna wymiana handlowa między Indiami a UE wzrosła jedenastokrotnie w okresie 1992-2008. W 2005 r. kilka największych firm indyjskich podpisało szereg znaczących umów
inwestycyjnych, które przyczyniły się do wygenerowania na dużą skalę nowych miejsc pracy w Polsce. Głównymi towarami eksportowymi z Indii do Polski są m.in. kawa, herbata, przyprawy, tkaniny, farmaceutyki, maszyny i narzędzia, części samochodowe oraz narzędzia chirurgiczne. Import z Polski obejmuje przede wszystkim maszyny (z wyjątkiem urządzeń elektrycznych i elektronicznych), żywice i tworzywa sztuczne, metale nieżelazne i obrabiarki. Konfederacja Przemysłu Indyjskiego (CII - Confederation of Indian Industry) wysyła regularnie do Polski delegacje w celu zbadania możliwości nawiązania współpracy gospodarczej w różnych sektorach. Oba kraje mają długą historię współpracy w dziedzinie nauki i technologii. Pierwsze indyjsko-polskie porozumienie odnośnie tej współpracy zostało podpisane w marcu 1974 r. Od tego czasu nowe umowy, bardziej skoncentrowane wokół nowych programów współpracy w dziedzinie nauki i techniki, były podpisywane między naszymi dwoma krajami od czasu do czasu. Rada Nauki i Badań Przemysłowych (CSIR – The Council of Scientific and Industrial Research) oraz Indyjska Narodowa Akademia Nauk (INSA – Indian National Science Academy) mają szereg trwających naukowych programów wymiany z Polską Akademią Nauk (PAN).

W lutym br. przypadała 60 rocznica nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską a Indiami. Z tej okazji odbył się Polsko-Indyjski Szczyt Energetyczny w New Delhi, który podkreślił, że Indie są bardzo perspektywicznym rynkiem dla polskich inwestycji i odwrotnie - szczególnie w sektorze energetyki, maszyn i urządzeń górniczych oraz nowoczesnych technologii. Na jakich płaszczyznach i w jakich branżach dostrzega Pan jeszcze potencjał do współpracy ?
Oprócz energii, maszyn górniczych i sektorów wyposażenia przemysłu, najbardziej obiecujący potencjał dla współpracy obu krajów widzimy m.in. w zakresie przetwórstwa żywności, ropy i gazu, w przemyśle farmaceutycznym, IT oraz sektorze obronnym. Możliwości współpracy nie są ograniczone wyłącznie do produktów, ale obejmują również programy szkoleniowe i edukację. Istnieje także ogromny potencjał kooperacji w zakresie innowacji technologicznych i transferu technologii. Dobre wyniki polskiej gospodarki oraz sprzyjające warunki geopolityczne, sprawiają, że indyjskie korporacje coraz częściej szukają możliwości inwestycji w Polsce, postrzegając ten kraj jako bezpieczne i atrakcyjne miejsce prowadzenia swojego biznesu.

MM:Dziękuję za rozmowę

O Autorze

MM Magazyn Przemysłowy jest międzynarodową marką medialną należącą do holdingu Vogel Communications Group. W ramach marki MM Magazyn Przemysłowy wydawane jest czasopismo, prowadzony jest portal magazynprzemyslowy.pl oraz realizowana jest komunikacja (różnymi narzędziami marketingowymi) w przemysłowym sektorze B2B.

Tagi artykułu

MM Magazyn Przemysłowy 4/2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę