Branża produkcji i przetwórstwa tworzyw sztucznych na sinusoidzie

Branża produkcji i przetwórstwa tworzyw sztucznych Pixabay – CR-3D

Globalne trendy, które w ostatnich miesiącach mają największy wpływ na różne sektory przemysłowe, nie omijają branży tworzyw sztucznych, w tym ich przetwórstwa. Mimo spowolnienia światowej gospodarki popyt na tworzywa sztuczne jednak nie maleje. Sytuacja firm, które zajmują się przetwórstwem tworzyw sztucznych, nie jest więc najgorsza. Także przyszłość branży w średniej perspektywie, mimo pewnej niepewności związanej z sytuacją geopolityczną, rysuje się raczej optymistycznie.

  • W 2020 r. ze względu na wybuch pandemii COVID-19 europejska branża produkcji i przetwórstwa tworzyw sztucznych zanotowała duże spadki popytu.
  • W 2021 r., pomimo zaburzeń w łańcuchu dostaw, który ograniczyły dostępność polimerów na europejskim rynku, sektor tworzyw sztucznych urósł o 10,5%.
  • W 2022 r., po wybuchu wojny na Ukrainie, doszło do niepewności co do ogólnej sytuacji gospodarczo-politycznej, przez co branża produkcji i przetwórstwa tworzyw sztucznych po raz kolejny zanotowała spadki.
  • Jednym z głównych czynników, stymulującym wzrost popytu na tworzywa sztuczne, jest powszechne wykorzystanie ich w produkcji opakowań do żywności i napojów.

Chyba nie było jeszcze takiej sytuacji w branży tworzyw sztucznych, żeby z roku na rok sytuacja tego sektora rynku zmieniała się tak bardzo. Wraz z wybuchem pandemii COVID-19 w 2020 r. europejska branża zanotowała duże spadki popytu. I choć firmy stosunkowo szybko zaadaptowały się do nowych warunków rynkowych, to jednak rok zakończył się spadkiem produkcji branży na poziomie 5%.

Już w kolejnym jednak roku przedsiębiorstwa odrobiły te straty z nawiązką – wzrosty produkcji były wyższe niż wcześniejsze spadki. W efekcie w 2021 r. europejski sektor tworzyw sztucznych urósł o 10,5%. Wzrost ten mógłby być jeszcze wyższy, jednak zaburzone łańcuchy dostaw ograniczyły dostępność polimerów na europejskim rynku.

Trend wzrostowy nie utrzymał się jednak długo. Wybuch wojny w Ukrainie na początku 2022 r. spowodował dalsze utrudnienia w łańcuchach dostaw. Do tego doszły szybko rosnące ceny (zwłaszcza energii i surowców), a także niepewność co do ogólnej sytuacji gospodarczo-politycznej.

Przełożyło się to na spowolnienie gospodarcze, które odbiło się również na sytuacji branży tworzyw sztucznych. Niższe zapotrzebowanie na tworzywa sprawiło, że produkcja tego sektora ponownie spadła (według szacunkowych danych o ok. 4%).

Branża tworzyw sztucznych – rynek globalny

W porównaniu z innymi materiałami, takimi jak metal, kamień czy drewno, tworzywo sztuczne charakteryzuje się dużo niższym kosztem samego surowca. Dzięki dużej plastyczności jest to także materiał łatwy w przetwarzaniu. Sprawia to, że popularne plastiki są szeroko stosowane przez wiele różnych branż.

W 2021 r. światowa produkcja tworzyw sztucznych wyniosła ponad 390,7 mln ton i była o 4% wyższa niż rok wcześniej. Globalnym liderem rynku są Chiny z udziałem w światowej produkcji na poziomie niemal 1/3.

Zgodnie z szacunkami rynkowymi w średniej i dłuższej perspektywie popyt rynkowy na tworzywa sztuczne i wykonane z nich produkty powinien być silny. Wraz ze wzrostem popytu na wyroby z tworzyw sztucznych rosnąć będzie także popyt na maszyny do przetwarzania tworzyw.

Dla przykładu, badanie rynkowe przeprowadzone przez Grupę IMARC wskazuje, że wielkość światowego rynku maszyn do przetwórstwa tworzyw sztucznych, która w ubiegłym roku osiągnęła wartość ok. 35 mld dolarów, za kolejne 5 lat wyniesie już prawie 10 mld więcej. Oznacza to średnioroczny wzrost na poziomie 3,8%.

Jeszcze bardziej optymistyczne są prognozy instytutu Mordor Intelligence. Według nich branża tworzyw sztucznych do 2028 r. będzie rosnąć średnio o 5,2% rocznie.

Do najpopularniejszych maszyn z obszaru przetwórstwa tworzyw sztucznych należą obecnie maszyny do formowania wtryskowego, formowania z rozdmuchem, formowania próżniowego i formowania rotacyjnego. Dynamiczny wzrost od kilku lat notuje również branża druku 3D z tworzyw sztucznych. Zaletą tej technologii wytwarzania elementów plastikowych jest możliwość spersonalizowanej produkcji na dużą skalę, z większą elastycznością produkcji, przy stosunkowo wysokiej precyzji.

Jednym z głównych czynników, który stymuluje wzrost popytu na tworzywa sztuczne, jest powszechne wykorzystanie tego materiału w produkcji opakowań do żywności i napojów. Ponadto największy popyt generują branża budowlana, motoryzacja, AGD i elektroniczno-elektryczna.

Branża tworzyw sztucznych – rynek europejski

Europejska produkcja tworzyw sztucznych w 2021 r. osiągnęła poziom 57,2 mln t. Choć oznacza to wzrost o ponad 10% (rok wcześniej: 53,9 mln t), jest to kolejny rok, w którym spadł udział Europy w globalnej produkcji (osiągając 15%).

Źródło: Eurostat

W łącznej produkcji branży 87,6% stanowiły tworzywa z surowców nieodnawialnych. Pokonsumenckie recyklaty tworzyw (z odpadów poddanych recyklingowi) i tworzywa biopochodne (z biosurowców lub bioodpadów) odpowiadały za 10,1% i 2,3% europejskiej produkcji tworzyw sztucznych.

W 2021 r., po 2 latach spadków, wzrosło zapotrzebowanie na tworzywa ze strony europejskiej branży przetwórstwa tworzyw sztucznych (50,3 mln t). Największy popyt na tworzywa sztuczne ze strony firm przetwórczych płynie z Niemiec, które odpowiadały za 23% europejskiego zapotrzebowania na ten surowiec. Kolejne miejsca zajmowały Włochy (14,3%), Francja (9,4%), Hiszpania (7,5%) i Polska (7,5%).

Zużycie tworzyw sztucznych (według branż) na świecie, w Europie i Polsce

Źródło: Plastics Europe, Eurostat

Prawie 40% zapotrzebowania europejskich przetwórców na tworzywa sztuczne płynie z branży opakowaniowej. Czołową trójkę uzupełniają budownictwo (udział na poziomie 21,3%) i motoryzacja (8,6%).

Według prognoz rynkowych zapotrzebowanie na tworzywa sztuczne na europejskim rynku będzie coraz większe. Jak szacuje internetowa platforma Statista, w porównaniu z 2020 r. wartość europejskiego rynku opakowań z tworzyw sztucznych w 2026 r. wzrośnie o niemal 30%. 

Branża tworzyw sztucznych – rynek polski

Sektor tworzyw sztucznych jest ważną częścią polskiej gospodarki. Według danych GUS-u to trzeci pod względem wytwarzanej wartości dodanej brutto dział przetwórstwa przemysłowego. (Większą wartość generują jedynie sektor produkcji żywności i produkcji z metalu). 

Według raportu „Branża tworzyw sztucznych 2022”, przygotowanego przez Plastics Europe Polska, wielkość produkcji tworzyw w naszym kraju szacuje się na 1,7 mln t. Nie zaspokaja to jednak w pełni potrzeb branży przetwórstwa tworzyw sztucznych, dlatego duża część zapotrzebowania pokrywana jest surowcami z importu.

Zatrudnienie w całej branży wynosi ok. 200 tys. osób, a jej rozwój przez ostatnie kilkanaście lat wyraźnie wyprzedzał inne branże. Polska gospodarka pod kątem zapotrzebowania na tworzywa sztuczne zajmuje 3. miejsce (100 kg/osobę), zaraz po Niemczech (140 kg/osobę) i Włoszech (122 kg/osobę).

Na polskim rynku produkowane są wszystkie podstawowe polimery: poliolefiny (HDPE, LDPE, PP), polichlorek winylu (PCW), politereftalan etylenu (PET), polistyreny (PS), a także tworzywa konstrukcyjne, np. poliamidy, żywice poliestrowe i epoksydowe oraz poliole.

Podobnie jak w przypadku globalnej i europejskiej branży również na naszym rynku najwięcej tworzyw sztucznych zużywają branże: opakowań (34%), budownictwo (19%) i motoryzacja (11%).

Dynamika produkcji sprzedanej całego przetwórstwa przemysłowego i sektora produkcji wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych w Polsce w latach 2015–2021 (rok poprzedni = 100)

Źódło: GUS

W 3 pierwszych kwartałach 2022 r. polska branża producentów tworzyw sztucznych i wyrobów z nich wypracowała zysk na poziomie 1,36 mld zł. Było to jednak wynik o 9% niższy niż rok wcześniej. W następstwie wojny w Ukrainie i ogólnie gorszej koniunktury przedsiębiorstwa zmierzyły się ze słabszym popytem na swoje produkty – spadły więc przychody i rentowność produkcji.

W handlu zagranicznym polskiej branży tworzyw sztucznych od ponad 5 lat rośnie ujemne saldo w wymianie tworzyw w formie pierwotnej. W 2021 r. Polska wyeksportowała prawie 2,1 mln t polimerów, podczas gdy import wyniósł ponad 5,5 mln t. W efekcie ujemne saldo wymiany zagranicznej wzrosło z 2,8 mln t w 2020 r. do 3,46 mln t w 2021 r.
 
Wynik ten tylko w niewielkim stopniu jest rekompensowany przez dodatnie saldo obrotów wyrobami z tworzyw sztucznych. W 2021 r. wielkość eksportu wyniosła 1,27 mln t, a importu – 1,14 mln t, co oznacza dodatnie saldo na poziomie 130 tys. t.

Zdecydowana większość obrotów zagranicznych polimerami i wyrobami z tworzyw sztucznych jest realizowana z partnerami z Unii Europejskiej (odpowiednio: 80% i 70%). W obu grupach głównym odbiorcą i dostawcą produktów są przedsiębiorstwa z Niemiec.

Branża mniej konkurencyjna?

Po 3 latach z rzędu wzrostów subindeksu MiU dla branży tworzyw sztucznych w Polsce w 2022 r. zanotowaliśmy spadek tego wskaźnika. Jego wartość zmniejszyła się z 54,72 pkt do 45,32 pkt (w 2020 r. wyniósł on 52,28 pkt, a w 2019 r., tuż przed wybuchem pandemii – 45,79 pkt).

Indeks ten, realizowany na zlecenie Siemens Financial Services w Polsce, bada cykliczne zdolności do konkurowania firm przemysłowych z branży obróbki metali, przetwórstwa tworzyw sztucznych i spożywczej. Wskaźnik informuje o tym, w jakiej kondycji do konkurowania są wymienione branże.

Trzeba jednak dodać, że w ubiegłym roku spadł zarówno główny Index MiU (z 50,60 pkt na 44,06 pkt), jak i subindeksy dla branży obróbki metali (z 52,93 pkt na 46,40 pkt) oraz branży spożywczej (z 41,07 pkt na 40,48 pkt). Spadki te oznaczają niższą zdolność badanych branż do konkurowania zarówno dziś, jak i w perspektywie kolejnego roku. 

Największy wpływ na spadek wartości indeksu miały zmiany w obszarze sprzedaży krajowej i w poziomie nakładów na odnowienia parku maszyn oraz urządzeń.

Zmieniająca się globalna sytuacja ekonomiczna i geopolityczna sprawiają, że wśród polskich przedsiębiorstw obserwuje się umiarkowany optymizm co do możliwości konkurowania w najbliższych miesiącach. Bezpośrednio wpływa na to galopująca inflacja, wzrost stóp procentowych, wyzwania kadrowe i znaczny wzrost kosztów energii. To właśnie te czynniki tworzą coraz bardziej wymagające otoczenie biznesowe. 

Według ankietowanych firm w najbliższej przyszłości na koniunkturę badanych branż w największym stopniu będą wpływać rosnące ceny energii elektrycznej (53,3%), a także utrzymująca się wysoka inflacja (40%). W nieco mniejszym stopniu zagrożeniem dla branży mogą być również braki kadrowe (31,3%) i ogólny wzrost cen surowców (29%). Przedsiębiorcy często wskazywali też odczuwalne skutki wojny (20%) i problemy z dostępnością komponentów do produkcji (18,7%).

Nowe podejście do przetwórstwa tworzyw

Rosnące ceny energii elektrycznej, pojawiające się problemy z dostępnością surowców, a także europejska polityka związana z tzw. gospodarką cyrkulacyjną i ograniczenia środowiskowe będą dominującymi trendami, które w największym stopniu będą oddziaływać na branżę przetwórstwa tworzyw sztucznych.

Wszystkie te czynniki sprawią, że rosnąć będzie rola recyklingu w branży tworzyw sztucznych. W 2021 r. do ponownego przetwórstwa na europejskim rynku trafiło nieco ponad 10 mln t tworzyw sztucznych.

Według Technavio, który monitoruje rynek tworzyw sztucznych, szacuje się, że w latach 2022–2027 wielkość ta będzie rosła rocznie średnio o 4,75% i osiągnie poziom 18,4 mln t. Jednym z głównych motorów napędowych w tym obszarze będzie recykling tworzyw sztucznych w przemyśle motoryzacyjnym.

Branża tworzyw sztucznych w przyszłości będzie zmierzać w kierunku zamkniętego obiegu produkcyjnego. Pojawiające się technologie już pozwalają na stworzenie maszyn, które będą przetwarzać wyłącznie tworzywa z odzysku.

Osobnym trendem, który również może mieć duży wpływ na rozwój branży przetwórstwa tworzyw sztucznych, jest Przemysł 4.0 i zaawansowane technologie. Coraz śmielej sięgają po nie także polskie firmy z tej branży.

Produkcja tworzyw i wyrobów z tworzyw sztucznych nie jest już tylko zautomatyzowana, ale również coraz bardziej zdigitalizowana. Do tego należy dodać rosnące znaczenie druku 3D z tworzyw sztucznych. Technologia ta pozwala na wytwarzanie dużo bardziej spersonalizowanych wyrobów, a przy tym zapewnia dużo większą elastyczność produkcji.

Tagi artykułu

MM Magazyn Przemysłowy 4/2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę