Gośćmi honorowymi pierwszego dnia Forum byli wiceministrowie i podsekretarze stanu w Ministerstwie Energii Andrzej Piotrowski i Michał Kuryka. Wybór ten nie był przypadkowy: dzień ten zdominowała bowiem tematyka rozwoju polskich przedsiębiorstw w kontekście zarządzania energią i polityki gospodarczej państwa. Zgromadzeni goście dyskutowali na temat bezpieczeństwa energetycznego, polityki energetycznej, konkurencyjności polskich przedsiębiorstw oraz znaczenia outsourcingu i zrzeszeń gospodarczych w budowaniu pozycji firmy na rynku krajowym i zagranicznym. Zagadnienie współpracy dyskutowane było również szerzej w trakcie ostatniego panelu poświęconego innowacyjności sektora przemysłowego, podczas którego na podium spotkali się przedstawiciele biznesu i nauki: reprezentanci Politechniki Warszawskiej, Uniwersytetu Warszawskiego oraz firm Robert Bosch, BASF Polska, Wielton, BZ WBK Leasing i Microsoft.

Niegotowi na Przemysł 4.0

Z kolei drugi dzień Forum stanowił swego rodzaju konkretyzację zagadnień poruszanych podczas jego inauguracji. Zdominowany przez tematykę związaną z Przemysłem 4.0 dawał możliwość spojrzenia na to zagadnienie przez pryzmat doświadczeń przedstawicieli dużych firm przemysłowych. Z ich perspektywy polskie przedsiębiorstwa wciąż nie są gotowe na wdrożenie rozwiązań zgodnych z ideą Industry 4.0.

– Dotyczy to zwłaszcza małych i średnich firm. Podczas gdy duże przedsiębiorstwa są coraz bardziej świadome konieczności wdrażania środków automatyki i robotyki, sektor MŚP wciąż boryka się z problemem przestarzałych linii produkcyjnych i braku innowacji – mówił Tomasz Haiduk, dyrektor branż Digital Factory, Process Industries and Drives w firmie Siemens Sp z.o.o.

Hamulcem rozwoju nowoczesnych metod produkcji jest też brak odpowiedniej kultury organizacyjnej określanej przez panelistów jako kultura zmian.

– Wdrażanie innowacji wymaga stałej ewaluacji jakości pracy personelu i wdrożenia odpowiedniego systemu motywacyjnego nagradzającego najbardziej zaangażowanych – wyjaśniał Krzysztof Skóra, prezes Zarządu KGHM Polska Miedź S.A. – To samo dotyczy zmian: jeśli chcemy je z sukcesem wprowadzać, musimy najpierw poinformować o nich pracowników, uświadomić im zalety takiego rozwiązania i uczulić na ewentualne niedogodności.

Przemysł siwych włosów

Taka postawa sprzyja budowaniu potencjału kapitału ludzkiego w przedsiębiorstwie – zaangażowanej załogi rozumiejącej istotę procesów zachodzących w zakładzie i aktywnie je współtworzącej. Kwestia ta staje szczególnie istotna w dobie deficytu wykwalifikowanej siły roboczej oraz wzrostu wieku pracowników. Wychodząc naprzeciw temu problemowi, pracodawcy rozwijają szereg strategii mających zwiększyć komfort pracy ludzi starszych i ułatwić werbowanie pracowników młodych.

– W naszym zakładzie we Wronkach staramy się realizować politykę work & balance. Stawiamy na rozwiązania ułatwiające łączenie pracy z życiem rodzinnym, jak np. przedszkole pracownicze czy prywatna opieka medyczna. Praktykujemy też zatrudnianie całych rodzin, dbając o to, aby między ich członkami nie występowały relacje zależności służbowej – mówiła Małgorzata Hofman, dyrektor HR w firmie Amica Wronki S.A.

Z kolei Paweł Wideł – dyrektor ds. kontaktów z rządem na Polskę, Czechy i Słowację w firmie General Motors Poland Sp. z o.o. – odwołując się do przykładu niemieckiego „przemysłu siwych włosów” oferującego szereg rozwiązań służących dostosowaniu stanowisk pracy do potrzeb osób starszych, opisał metody zarządzania starzejącą się kadrą funkcjonujące w fabryce Opla w Gliwicach.

– Kluczową rolę odgrywa tu szybkie rozwiązywanie bieżących problemów zdrowotnych, które skumulowane mogą przerodzić się w trwałą niezdolność do pracy. Dlatego w naszej fabryce oferujemy pracownikom stałą opiekę fizjoterapeuty na linii produkcyjnej. Oprócz przeprowadzania bieżących zabiegów, pełni on również rolę konsultanta ds. poprawy ergonomii stanowisk pracy – tłumaczył Paweł Wideł.

Budynki, ludzie, technologie

Kwestie zdrowotne stały się również przedmiotem dyskusji w trakcie ostatniego panelu poświęconego koncepcji Inteligentnej Fabryki. W prezentacji wprowadzającej Dariusz Stasik – prezes Zarządu Wielkopolskiego Przedsiębiorstwa Inżynierii Przemysłowej przedstawił główne założenia idei inteligentnego budynku przemysłowego. Jego zdaniem – oprócz wykorzystania zielonych technologii i inteligentnej automatyki – jednym z wyróżników inteligentnego budownictwa jest pozytywny wpływ na produktywność i zdrowie pracowników.

– Najważniejszą kwestią jest zapewnienie odpowiedniego poziomu tlenu dzięki systemowi monitorującemu stężenie CO2, a także regularne oczyszczanie powietrza z wirusów, grzybów i alergenów oraz pyłów trafikowych i energetycznych. Budynek taki powinien być skonstruowany z materiałów wolnych od lotnych związków organicznych obciążających układ krwionośny i oddechowy. Zaś zaangażowanie pracowników zapewniać powinna odpowiednia aranżacja stanowisk pracy, w tym wspólne przestrzenie spotkań, ekrany i kabiny akustyczne oraz regulowane biurka – wymieniał Dariusz Stasik.

Według panelistów inteligentne budownictwo stanowi jednak zaledwie jeden z trzech elementów koncepcji Smart Factory. Do pozostałych należą kapitał ludzki i technologia umożliwiająca projektowanie rozwiązań pod indywidualne potrzeby klienta w sposób charakterystyczny dla produkcji masowej.

– Jednym z jej kluczowych aspektów jest eliminacja procesów fizycznego wytwarzania prototypów i przeniesienie ich do sfery rzeczywistości wirtualnej m.in. dzięki szerokiemu wykorzystaniu druku 3D – mówił Tomasz Haiduk.

Kolejnym jest wdrożenie inteligentnego systemu zarządzania przedsiębiorstwem służącego wizualizacji danych i/lub kształtowania polityki kadrowej. Tego typu rozwiązania prezentowali przedstawiciele firm BPSC oraz iconics w trakcie cyklu prezentacji zwieńczającego Forum Nowoczesnej Produkcji. Oprócz nich swoje osiągnięcia w zakresie innowacyjnych metod produkcji zaprezentowały firmy Amica Wronki, Cemex Polska, Solaris Bus & Coach oraz LSA.

Forum Nowoczesnej Produkcji zorganizowane zostało przez firmę MMC Polska. Kolejna edycja planowana jest na jesień bieżącego roku.